Za nami już siedem edycji Beskidzkiego Topora.

   Cieszymy się, że na przestrzeni tych lat nie przytrafiły się Wam jakieś groźne wypadki czy urazy. Mamy nadzieję, że tą statystykę utrzymamy w kolejnych edycjach biegu.

   Pragniemy, by Beskidzki Topór był dla wszystkich wspaniałą zabawą z nutką zdrowej rywalizacji. Dla nas największą satysfakcją jest widzieć, co roku tak wiele znajomych twarzy. To chyba znaczy, że sprostaliśmy zadaniu i dlatego tak chętnie do nas wracacie. Od takich zawodników zawsze miło jest usłyszeć, w czym poprawiliśmy się w stosunku do zeszłego roku, a nad czym musimy jeszcze popracować.
   Ale równie przyjemnie jest nam poznawać na starcie tyle nowych osób. Mamy nadzieję, że w kolejnych edycjach nie zawiedziemy Waszych oczekiwań.
   Dziękujemy za tyle pozytywnych wpisów po biegu. Przeczytaliśmy je nie raz i starannie zanotowaliśmy wszystkie uwagi i spostrzeżenia.

   Poniżej przedstawiamy galerię zdjęć i parę filmów oraz wyniki z poprzednich edycji. W wolnej chwili warto powspominać...